Wiadomo, różne są w życiu sytuacje. Czasem małżeństwa zawarte przez bardzo młodych ludzi okazują się szczęśliwe i trwałe, ale czasem niestety jest inaczej. Zdarza się (jak mówią statystyki – wcale nie tak rzadko) iż z pozwem o rozwód występują osoby młode, nawet rok czy dwa lata po zawarciu małżeństwa. Rozwód przed trzydziestką? Nie ma minimalnego […]
blog
Rozwód (tak jak już wspominałam) można „dostać” tylko w sądzie. Ale aby sąd wydał wyrok, najpierw ktoś musi napisać i wnieść pozew do sądu. Oczywiście nie może być dowolny sąd. Właściwość sądu w sprawie o rozwód (i oczywiście nie tylko w takich sprawach) to istotna kwestia. Nie czas tu teraz na dyskusje czy to dobrze […]
Zapewne tych rzeczy, o których powinieneś pamiętać wnosząc sprawę o rozwód, jest troszkę więcej, ale spróbujmy wskazać w punktach 10 najbardziej istotnych: 1/ Wnieś pozew do właściwego sądu. Nie zawsze będzie to sąd w miejscowości, w której mieszkasz. 2/ Zanim zaczniesz pisać pozew: zastanów się czy chcesz orzekać o winie, a jeśli tak, […]
Sąd orzeka o winie, jeśli chociaż jedna ze stron o to wnosi. (o tym już była mowa) Była też mowa o tym, iż takie postępowania – z orzekaniem o winie – trwają długo. I o tym, abyś się zastanowił wnosząc pozew, czy faktycznie chcesz, aby sąd przesłuchiwał wszystkich zawnioskowanych świadków i po wielu miesiącach wydał […]
Jak pewnie pamiętasz, pozew wnosisz do Sądu Okręgowego. Ale. Nie wystarczy wysłać tylko sam pozew. Wraz z pozwem składa się też załączniki. czyli: do pozwu należy dołączyć określone dokumenty. Oprócz pozwu należy złożyć odpisy aktów stanu cywilnego: – odpis aktu małżeństwa (pamiętaj o tym, aby był aktualny) Jeśli masz w domu taki sprzed kilkunastu […]
Chyba już wspominałam, że rozwód to nie to samo co stwierdzenie nieważności małżeństwa? I tak się składa, iż w Kościele rozwodów nie ma, jest natomiast w pewnych określonych przepisami sytuacjach możliwość wnoszenia o stwierdzenie nieważności. Wiem, określenie “rozwód kościelny” jakoś się przyjęło w języku potocznym (w tajemnicy powiem, iż czasem także prawnicy posługują się tym […]
Pamiętasz jeszcze, że w Kościele… nie ma rozwodu? Pewnie tak, jeśli czytałeś ostatni wpis gościnny. Od czasu jego publikacji upłynęło już sporo czasu, a wpis ten w dalszym ciągu cieszy się sporym powodzeniem. Dlatego też już niedługo, a właściwie to jeszcze w tym tygodniu będzie kontynuacja wpisu. Tak- nie ma rozwodu, ale jest stwierdzenie nieważności […]
Niestety tak to już jest, iż wnosząc do sądu jakąkolwiek sprawę trzeba liczyć się z koniecznością uiszczenia opłaty. czasem to opłata stała, a czasem – jak to najczęściej jest w sprawach o zapłatę – zależna od wartości przedmiotu sporu, czyli od tego, jakiej kwoty domagasz się od strony przeciwnej. No i właśnie w przypadku rozwodu […]
Jak już wiesz, w sprawie o rozwód, gdy małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci sąd orzeka o władzy rodzicielskiej i kontaktach z dziećmi (czyli jak będą wyglądać spotkania dziecka z rodzicem, z którym nie będzie już mieszkać) I tak : dobrze się domyślasz : w zdecydowanej większości przypadków dzieci zostają z matkami, a ojcowie zobowiązani są […]
Czy można się rozwieść na pierwszej rozprawie? Czy w sprawie o rozwód sąd może wydać wyrok po przeprowadzeniu tylko jednej rozprawy? Tzn. czy pierwsza rozprawa może być jednocześnie tą ostatnią? Jak pewnie już wiesz, w sprawie o rozwód sąd orzeka o winie w rozpadzie pożycia – jeśli chociaż jedna strona chce orzekania o winie. Jeśli […]
Wspominałam już kiedyś, iż sprawy o rozwód mogą trwać długo? A gdy małżonkowie domagają się orzekania o winie drugiej strony to nawet dłużej niż długo? (na marginesie : nawet gdy małżonkowie chcą się zgodnie rozwieść, to w niektórych sądach na termin rozprawy trzeba czekać ponad pół roku) Zasadą jest, iż z datą zawarcia małżeństwa powstaje […]
Często klienci pytają mnie czy warto walczyć o winę drugiej strony. Oczywiście jak w znaczącej większości przypadków odpowiedź brzmi : to zależy. Zależy dlaczego chcesz walczyć i do czego ta “wina” jest Ci potrzebna. Rozumiem, iż są kwestie emocjonalne. Nie możesz mu/jej wybaczyć, nigdy nie darujesz tego co ci zrobił/zrobiła, nie możesz się pogodzić z […]
Wakacje. Ze względu na tę okoliczność krótka przerwa w prowadzeniu bloga. Ale spokojnie. Wpisy powrócą. Niestety tak już jest, iż to co dobre szybko się kończy, więc nowe wpisy będą szybciej niż myślisz. I tak: ze względu na całkiem sporą liczbę pytań: będzie coś o podziale wspólnego majątku.
Wiadomo: alimenty zasądzone a faktycznie zapłacone to jeszcze nie to samo. Zdarza się (wcale nierzadko) iż uprawniony do alimentów ma co prawda korzystny dla siebie wyrok i … to wszystko co zostaje po trwającym często dość długo procesie. A taki zobowiązany do płacenia- no właśnie. Nie za bardzo się przejmuje, że dziecko pozostaje bez środków […]
Blog o rozwodzie istnieje już całkiem długą chwilę. Artykułów pojawiło się na blogu sporo – były dłuższe i krótsze, bardzo merytoryczne i te trochę mniej. Niektóre miały sporo odsłon, inne trochę mniej. (to chyba całkiem naturalna sprawa jeśli chodzi o prowadzenie bloga, prawda?) Blog istnieje już od kilku lat i mam nadzieję, że jeszcze przynajmniej […]
o mnie
Nazywam się Katarzyna Skowrońska. Jestem adwokatem. W swojej praktyce zajmuję się prawem cywilnym i rodzinnym. Pomagam rozwiązywać problemy i doradzam, jak problemów unikać. Wiem, że każda sprawa jest inna – i każdą sprawę traktuję indywidualnie. Oprócz pozwów i apelacji piszę też artykuły, które publikuję na tym blogu. Mam nadzieję, że wyjaśnią wiele Twoich wątpliwości.
skonsultuj swoją sprawę
Kancelaria Adwokacka Katarzyna Skowrońska
ul. Skwierzyńska 21, Wrocław.