Skip to content
Przejdź na blog
Menu

Wszystko, co chciałeś wiedzieć o winie. Adwokat odpowiada na pytania.

Wina w rozwodzie budzi zazwyczaj spore emocje. I to zrozumiałe. Ale… wiesz, o co chodzi z tą winą? I jakie tak naprawdę korzyści daje uzyskanie tego orzeczenia winy po kilku latach procesu.

Być może jest zupełnie inaczej, niż myślałeś. Zainteresowany tematem?

Masz pytania? Zapewne tak. No to zaczynamy:

Wina – o czym powie Ci adwokat:

 

Kiedy sąd może orzec rozwód bez winy – jak to się mówi „za porozumieniem”?

Tylko w sytuacji, gdy oboje małżonkowie zgodnie chcą się rozwieść bez szukania winnego. Jeśli choć jeden z małżonków chce orzekania o winie – sąd będzie musiał orzekać w tej kwestii.

 

Czy sąd będzie „sam z siebie” szukał winnego i dowodów na tę winę?

Spokojnie – na szczęście nie będzie. Sąd nie będzie sam szukał „winnych”.

 

Czy można „zrezygnować” z orzekania o winie w trakcie procesu?

Tak! jeśli dojdziecie do porozumienia – nawet i po dwóch latach od wniesienia pozwu do sądu.

 

Czy można zmienić stanowisko w kwestii winy już po wniesieniu pozwu?

Tak! Można, poza tym są też sytuacje kiedy nie będzie innego wyjścia i trzeba będzie to zrobić. Może tak być, iż np. miesiąc po wniesieniu pozwu o rozwód bez orzekania o winie dowiesz się, że mąż od roku Cię zdradza, o czym wcześniej nie miałaś pojęcia…

Może być też tak, iż Ty wnosisz pozew o rozwód bez orzekania o winie, a w odpowiedzi na pozew małżonek domaga się Twojej winy. W sumie takie sytuacje zdarzają się dość często.

I właśnie w takiej sytuacji ta osoba, która chciała na początku rozwodu bez winy – będzie musiała zmienić swoje stanowisko, bo rozwód bez orzekania o winie nie będzie już możliwy.

 

Czy sąd może orzec rozwód z winy obu stron?

Tak! I to są całkiem częste orzeczenia. Sytuacje, gdy jeden z małżonków jest winny w 100%, a drugi zupełnie niewinny nie są wcale takie częste.

O tym pisałam więcej w tym artykule.

 

Jak udowodnić winę w sprawie o rozwód?

Jeśli wnosisz w pozwie o rozwód z winy małżonka: swoje twierdzenia będziesz musiał udowodnić! Dużo zależy, jakie to zawinione okoliczności miały miejsce.

Chodzi np. o zdradę?  Może miała miejsce przemoc fizyczna lub psychiczna? Albo tą zawinioną przyczyną jest hazard czy inne nałogi?

Dowody trzeba dopasować do okoliczność, które chcesz udowodnić! Nie każdy dowód sprawdzi się w każdej sytuacji.

Żaden przepis nie stanowi co może być takim dowodem, a co już nie. W sprawach rodzinnych, w tym w sprawach o rozwód najczęstszy dowód to zeznania świadków.

Zastanów się, kto mógłby być świadkiem w Twojej sprawie? Tak – mogą to być osoby z najbliższej rodziny – np. rodzice czy rodzeństwo. W sprawach rozwodowych to dość częste sytuacje.

Zastanawiasz się, czy sąd uwierzy Twojej mamie czy siostrze? Sąd jest od tego, aby dowody przeprowadzić i ocenić wiarygodność dowodów.

Ty – jako strona w sprawie rozwodowej – wskaż sądowi jakich świadków i na jaką okoliczność ma przesłuchać.

A oprócz świadków? Także dokumenty, zdjęcia, wydruki maili… jeśli chodzi o zdradę: raport detektywa… jak wspomniałam: nie ma zamkniętego katalogu środków dowodowych.

I wracając jeszcze do tych świadków: naprawdę nie chodzi o ich liczbę! Chodzi o to, aby świadkowie mieli wiedzę co do okoliczności, na które będą zeznawać.

 

Na co tak naprawdę ma wpływ to orzeczenie o winie?

Na możliwość domagania się alimentów – ale między małżonkami. To troszkę bardziej złożona kwestia – dlatego pokaże Ci co dokładnie stanowi przepis kodeksu rodzinnego:

tak – orzeczenie o winie daje nieco bardziej korzystną sytuację – jeśli chodzi o alimenty między małżonkami.

A przepis w kodeksie brzmi dokładnie tak:

Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka rozwiedzionego dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego.

Jeżeli jeden z małżonków został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.

 

Czy orzeczenie o winie ma wpływ na kwestie dotyczące małoletnich dzieci rozwodzących się stron?

Nie – nie ma automatycznego przełożenia orzeczenia o winie na kwestie dotyczące małoletnich dzieci – takich jak władza rodzicielska, kontakty z dziećmi czy w końcu alimenty na dzieci.

Orzeczenie o winie nie ma wpływu na alimenty należne dziecku. Na wysokość alimentów należących się dziecku mają wpływ dwa czynniki:

  • uzasadnione potrzeby dziecka
  • możliwości zarobkowe zobowiązanego do płacenia alimentów

 

i na koniec:

Czy warto walczyć o orzeczenie winy małżonka?

Cóż… to zależy. Zależy – do czego to orzeczenie o winie będzie Ci potrzebne. Może miałeś błędne przekonanie co do konsekwencji orzeczenia o winie? A teraz – gdy już wiesz jak jest naprawdę – uznasz, że to jednak nie ma sensu?

Zależy też, jakie masz dowody. W sytuacji gdy nie masz dowodów, albo gdy są one bardzo słabe: zastanów się dwa (albo nawet kilka razy) co do tej winy

Rozumiem – rozwód zawsze budzi silne emocje. Tylko emocje często nie są dobrym doradcą.

Napisałam na swojej stronie, że „rozwód nie musi być wojną” – w pierwszej kolejności będę zachęcać do rozważenia rozwodu bez orzekania o winie.

Masz mocne dowody i czujesz się naprawdę pokrzywdzony przez małżonka? Rozumiem – jest też opcja, aby o tę winę powalczyć. Tylko dobrze jest robić to świadomie – właśnie mając świadomość konsekwencji, jakie daje orzeczenie o winie.

I jest też kwestia dzieci: to znaczy tak jak już napisałam wcześniej: orzeczenie o winie nie przekłada się automatycznie na orzeczenie w kwestii władzy rodzicielskiej i kontaktów z dzieckiem.

Ale chodzi mi tu o coś innego. Mam na myśli to, iż sprawa o rozwód z orzekaniem o winie, trwająca nawet kilka lat (tak, to jest możliwe) raczej nie pozostanie bez negatywnego wpływu na małoletnie dzieci… tak więc zastanów się na spokojnie.

Z drugiej strony… dzieci są już dorosłe, a Ty obawiasz się, iż mąż alkoholik, który od – delikatnie mówiąc – od dość dawna zaprzestał pracy zawodowej mógłby pozwać Cię o alimenty, gdyby doszło do rozwodu bez orzekania o winie? Niestety, takie sytuacje są w praktyce możliwe. Oczywiście  – to, iż mąż pozwałby Cię o te alimenty nie oznacza jeszcze, że sąd by te alimenty zasądził, ale taka opcja jest możliwa. Dlatego rozumiem, iż są sytuacje, kiedy takie orzeczenie o winie może mieć sens.

Mówiłam, że każda sprawa jest inna? Chyba tak:) Jeśli chcesz wnieść sprawę do sądu: skonsultuj się z adwokatem – nawet jeśli nie zamierzasz zlecać sprawy do prowadzenia.

 

Masz swoje doświadczenia w kwestii orzekania o winie? Chcesz skomentować mój artykuł? Napisz komentarz.

A może potrzebujesz mojej pomocy w sprawie o rozwód? Napisz do mnie wiadomość!

Podobał Ci się tekst? Będę wdzięczna, jak się nim podzielisz.

o mnie

kasia-skowronska-o-mnie

Nazywam się Katarzyna Skowrońska. Jestem adwokatem. W swojej praktyce zajmuję się prawem cywilnym i rodzinnym. Pomagam rozwiązywać problemy i doradzam, jak problemów unikać. Wiem, że każda sprawa jest inna – i każdą sprawę traktuję indywidualnie. Oprócz pozwów i apelacji piszę też artykuły, które publikuję na tym blogu. Mam nadzieję, że wyjaśnią wiele Twoich wątpliwości.

skonsultuj swoją sprawę

Kancelaria Adwokacka Katarzyna Skowrońska

ul. Skwierzyńska 21, Wrocław.

zacznij tu

pobierz e-booka

szukaj

archiwum

Archiwa

O-mnie2

Katarzyna Skowrońska

Masz pytania? Skontaktuj się ze mną:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skontaktuj się