Oprócz “zwykłej” rozdzielności majątkowej jest coś jeszcze. Może się okazać to dobrym, a nawet najlepszym rozwiązaniem w twoim przypadku.
Z datą zawarcia związku małżeńskiego powstaje ustrój wspólności ustawowej.
Małżonkowie mogą jednak zdecydować inaczej i zawrzeć umowę – w formie aktu notarialnego dotyczącą ustroju majątkowego, który będzie obowiązywał w ich małżeństwie.
Ale “zwykła” rozdzielność majątkowa to nie jedyne, co można zrobić.
Rozdzielność z wyrównaniem dorobków
Nie od zawsze taki ustrój majątkowy istniał w kodeksie.
Obecny kodeks rodzinny obowiązuje od 1965 roku.
A rozdzielność z wyrównaniem dorobków pojawiła się w kodeksie dopiero kilkanaście lat temu.
No dobrze, sprawdźmy najpierw co to jest ten “dorobek”.
Zgodnie z treścią przepisu:
Dorobkiem każdego z małżonków jest wzrost wartości jego majątku po zawarciu umowy majątkowej.
O obliczaniu dorobków będzie osobny wpis.
Pamiętaj jednak, że wspólność ustawowa i “zwykła” rozdzielność to jeszcze nie wszystko.
Zgodnie z treścią przepisu:
Dorobek oblicza się według stanu majątku z chwili ustania rozdzielności majątkowej i według cen z chwili rozliczenia.
Z wyrównaniem dorobków, ale jednak rozdzielność – ze wszystkimi konsekwencjami rozdzielności.
Każdy ustrój majątkowy ma swoje wady i zalety.
Różne są sytuacje – inaczej będzie np. w sytuacji gdy oboje małżonkowie prowadzą swoje firmy, inaczej gdy tylko jedno z małżonków pracuje zawodowo…
Przed podjęciem decyzji dotyczącej ustroju majątkowego warto dobrze się zastanowić, rozważyć wszystkie “za” i “przeciw”.
Jeśli jednak jedno z małżonków prowadzi swoją działalność, zaś drugie (ok – najczęściej to żona) “siedzi” w domu i zajmuje się dziećmi, to taka właśnie rozdzielność z wyrównaniem dorobków może okazać się dobrym pomysłem.
Pamiętasz jak pisałam o tym, czy możliwy jest podział majątku jeszcze w trakcie trwania małżeństwa?