Podział majątku to zazwyczaj osobna sprawa już po przeprowadzeniu sprawy o rozwód. I często czytelnicy pytają mnie, kiedy wnosić sprawę o podział wspólnego majątku, w sytuacji gdy sprawa o rozwód jest już zakończona. Dziś więc właśnie o tym podział majątku – dlaczego nie warto z tym zwlekać? Oczywiście tu zawsze decyzja należy do klienta. Nie ma w końcu przepisów, które nakazywałyby przeprowadzenie takiego postępowania.
Taka uwaga na marginesie: pamiętasz, jak pisałam, że możliwy jest podział majątku jeszcze przed rozwodem?
W przeciwieństwie o wielu spraw rozpatrywanych w trybie procesowym takich jak np. sprawy o zapłatę w sprawie o podział majątku wspólnego nie mamy do czynienia z przedawnieniem.
To oznacza, iż taką sprawę można wnosić zawsze, nawet po kilku czy kilkunastu latach po rozwodzie.
Tylko w mojej ocenie sprawa o podział majątku nie powinna tak długo czekać.
Podział majątku – dlaczego nie warto z tym zwlekać?
W sprawie o podział majątku wspólnego ustala się, co dokładnie wchodzi w skład tego majątku.
Ustalenie takie – jak się pewnie domyślasz – jest znacznie łatwiejsze od razu po ustaniu wspólności majątkowej, niż kilkanaście lat później. W takich sprawach konieczne jest tez ustalenie, jaką poszczególne składniki mają wartość.
Cóż, o ile wartość nieruchomości może znacząco wzrosnąć, o tyle w przypadku ruchomości, a już zwłaszcza jeśli chodzi o samochód tak się raczej nie stanie.
Zazwyczaj też jest tak, że po tym ustaniu wspólności majątkowej tylko jedna osoba korzysta z danej rzeczy – np. z samochodu. I zdarza się właśnie tak, że np. mąż – pomimo braku formalnego podziału – “bierze” zupełnie nowy samochód i jeździ nim przez kilka lat, aż w końcu np. skutkiem wypadku samochód w ogóle nadaje się tylko na złom?
Widzisz, jaki to może być problem?
Albo – np. w przypadku innej rzeczy ruchomej – “bierze” ją jedno z małżonków do wyłącznego korzystania, a następnie sprzedaje, oddaje innej osobie, albo – skutkiem zużycia tej rzeczy – rzecz ta praktycznie całkowicie traci na wartości?
Często w takich sytuacjach przedmiotem rozliczeń będzie określona kwota pieniężna, ale… domyślasz się chyba, iż dowodowo takie sprawy są znacznie trudniejsze do prowadzenia?
Bo co jeśli składników majątkowych, które wchodziły w skład wspólnego majątku w dacie dokonywania podziału majątku po prostu już nie ma?
(tak, wiadomo, rozliczenia finansowe między stronami, ale powtarzam: postępowanie dowodowe może być trudniejsze niż myślisz).
Im wcześniej przeprowadzisz sprawę o podział majątku, tym mniejsze ryzyko wystąpienia podobnych problemów.
Podział majątku – dlaczego nie warto z tym zwlekać? – kwestia nr 2
Ustalenie składu i wartości wspólnego majątku może być po latach dużo trudniejsze niż od razu po rozwodzie.
Ale to jedna kwestia.
Teraz kwestia nr 2
Po rozwodzie często byli już małżonkowie układają sobie życie na nowo. W sumie normalna rzecz. Tylko wyobraź sobie sytuację, iż małżonkowie po rozwodzie nie dokonali podziału majątku (a w skład tego majątku wchodzi dom, w którym po rozwodzie została żona wraz z dziećmi, a były mąż wyprowadził się i zamieszkał wspólnie ze swoją kolejną żoną. Po pewnym czasie z tego nowego małżeństwa pojawiły się dzieci. I teraz : czy wiesz co będzie, jak w takiej sytuacji wspomniany były mąż umrze? (zapewne nie napisawszy testamentu, bo mało kto o tym myśli)
Tak – dobrze myślisz : dojdzie do dziedziczenia ustawowego. Zgodnie z ustawą dziedziczyć będzie jego nowa, aktualna żona oraz dzieci (zarówno z pierwszego, jak i drugiego małżeństwa)
A wiesz co to oznacza? Konieczność “dogadania się” z obecnymi współwłaścicielami domu, w którym mieszkasz (a który kiedyś stanowił majątek wspólny twój i twojego męża)
No i tak, jak pisałam: jeśli dzieci są małoletnie, to aby była możliwość dokonania ważnej czynności prawnej np. sprzedaży nieruchomości, potrzebna będzie zgoda sądu.
Tak więc widzisz – czasem naprawdę lepiej dogadać się z byłym małżonkiem po rozwodzie
(ewentualnie, jak “dogadanie się” nie będzie możliwe, przeprowadzić sprawę w sądzie)
W szczególności – jeśli decydujecie się na umowny podział: może chociaż dokonacie częściowego podziału majątku?
Oczywiście – tak jak pisałam – w ogóle nie ma przepisu, który nakładałby obowiązek przeprowadzenia sprawy o podział majątku.
I jeśli podejmiesz taką decyzję, to masz do tego prawo.
Wiem, jak różne są sytuacje.
Tylko – jak widzisz : zawsze są określone konsekwencje, dlatego warto się zastanowić.
Wiem, takie sprawy trwają długo, ale… tak już jest, iż im wcześniej sprawa się zacznie, tym wcześniej też się skończy.
A może uda się wam zawrzeć przed sądem ugodę?
Ugody w takich sprawach to naprawdę dobry pomysł.
I nie – nie tłumacz się tym, że taki podział to bardzo wielkie koszty. Opłata od takiego wniosku jest stała – czyli nie zależy od wielkości majątku, który będzie przedmiotem podziału.
A jeśli nawet twoja sytuacja nie pozwala ci na uiszczenie tej opłaty – możesz złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów.