Zdecydowałeś się zlecić sprawę adwokatowi? To rozsądna decyzja. Sam zobaczysz. Tylko teraz ważna kwestia. Jeśli już się na to zdecydowałeś, to teraz przeczytaj. Jeśli to rozwód z orzekaniem o winie, albo kwestią sporną jest władza rodzicielska czy kontakty z dzieckiem, to sprawa prawdopodobnie potrwa wiele miesięcy, albo nawet i lat. Ale do rzeczy – jeśli już ten adwokat prowadzi twoją sprawę, to … powinieneś mu zaufać. Zaufanie do pełnomocnika, który prowadzi sprawę, to kluczowa kwestia.
Sprawy rodzinne to wyjątkowa kategoria spraw. Wyjątkowa, gdyż dotyczy najbardziej osobistych kwestii z twojego życia.
I teraz : zanim dojdzie do rozprawy, czy nawet zanim wyślę pozew do sądu muszę zadać klientowi wiele pytań – 0 to, jak wyglądało wspólne pożycie, kiedy i dlaczego doszło do rozpadu pożycia, jak obecnie wyglądają twoje relacje z żoną czy mężem.
Pytam i … oczekuję szczerej odpowiedzi.
Wiem, że to nie jest łatwe, aby w sumie obcej osobie opowiedzieć takie osobiste rzeczy.
Tylko pamiętaj : nie pytam o te kwestie z ciekawości.
Prowadziłam wiele spraw o rozwód, naprawdę wiem, że takie zwierzenia nie są łatwe.
Ale jeśli zadaję określone pytania, to wiem w jakim celu to robię.
Szczególnie jeśli będzie to sprawa z orzekaniem o winie – kwestie mogą być naprawdę osobiste i dla ciebie trudne.
pamiętaj : zaufanie do pełnomocnika to podstawa
I tak – nie musisz się przejmować, co adwokat o tobie pomyśli.
Naprawdę lepiej będzie jak teraz dokładnie powiesz jak to było; lepiej aby adwokat dowiedział się o wszystkim od ciebie, niż gdyby pewne okoliczności miały “wyjść” dopiero na sali sądowej.
Wiem, w jakim celu zadaję konkretne pytania.
Już na etapie pisania pozwu przewiduję, co może się zdarzyć na dalszych etapach sprawy.
Zlecenie sprawy adwokatowi, a następnie ukrywanie istotnych okoliczności jest cóż… średnio celowe.
Adwokat jest po to, aby doradzić najlepsze dla Ciebie rozwiązanie.
Aby to jednak zrobić, to musi dokładnie znać stan faktyczny.
Może czasem będzie tak, że nie będziesz zachwycony tym co usłyszysz.
Ale pamiętaj : adwokat ma doświadczenie, patrzy na pewne rzeczy “chłodnym okiem”
Emocje nie zawsze są najlepszym doradcą.
Pamiętaj : zaufanie to podstawa w relacji z adwokatem, który prowadzi twoją sprawę.
To tak jak idziesz do lekarza – przecież musisz pokazać lekarzowi wyniki badań, prawda?
Może czegoś nie rozumiesz? Zapytaj. Postaram się wyjaśnić.
Ale powtórzę jeszcze raz: zaufanie to podstawa w relacji z twoim pełnomocnikiem.