W życiu są różne sytuacje (tak wiem, dość filozoficznie, choć mało konkretnie to brzmi). Może być tak, iż od dłuższego czasu nie mieszkacie już razem, w końcu ty decydujesz się aby napisać i wysłać do sądu pozew o rozwód. Po paru tygodniach otrzymujesz odpowiedź na pozew, czytasz i … nie wierzysz: twój małżonek nie chce wcale rozwodu. Czy brak zgody na rozwód może zablokować rozwód?
Ok., sytuacje mogą być bardzo różne – może wciąż ze sobą mieszkacie, a mąż czy żona wiele razy odgrażali się iż „w życiu nie dadzą rozwodu”.
Tak czy inaczej: w piśmie, które zostało złożone w sądzie – czyli w odpowiedzi na pozew – jest jasno napisane: „wnoszę o oddalenie powództwa”
I co teraz?
Czy brak zgody na rozwód może zablokować rozwód?
Czy będziesz skazany na związek małżeński do końca życia?
Różne są przyczyny rozpadu związku i sytuacje, w których ktoś wnosi o rozwód, różne są też motywacje dla których ktoś odmawia rozwodu.
I nie jest w tym wpisie moim zadaniem rozstrzyganie czy walka o to, aby rozwodu nie było i małżeństwo choćby tylko na papierze dalej istniało, ma jakikolwiek sens.
Inną kwestią jest sytuacja, w której małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci- i dzieci te miałyby ucierpieć z uwagi na orzeczenie rozwodu. I znowu: czy rozwód naprawdę oznacza zawsze, iż dobro wspólnych małoletnich dzieci miałoby ucierpieć? A co jak małżonkowie nie mieszkają od miesięcy czy nawet lat razem? Czy wtedy też rozwód może być w sprzeczności z dobrem małoletnich dzieci?
Dobrze wiem, dla dziecka najlepiej będzie aby miało pełną rodzinę i kochających się rodziców, ale … sam wiesz jak jest i że nie zawsze to możliwe.
Dobro dziecka to temat na inny wpis.
Teraz chciałam przejść do kwestii procesowych.
Wiesz już, małżonek nie zgadza się na rozwód.
(spodziewałeś się może, iż będzie chciał walczyć o twoją winę, a tu coś takiego)
Ale co teraz?
Otóż teraz ty będziesz musiał zmienić swoje stanowisko w sprawie.
Niestety – nawet jak chciałeś tego uniknąć – najprawdopodobniej dojdzie do orzekania o winie.
Pamiętaj – w sprawie przed sądem liczą się dowody. I jeśli już będzie to sprawa z orzekaniem o winie: będziesz musiał jednak pewne dowody sądowi przedstawić.Potraktuj poważnie kwestie złożenia dowodów i nie czekaj z tym do ostatniego momentu.
Ale wracając do pytania:
Brak zgody na rozwód nie kończy postępowania.
Przeciwnie, dopiero wtedy zaczyna się prawdziwa walka.
I tak, sąd może orzec rozwód pomimo braku zgody jednego z małżonków.
Może też tak się czasem zdarzyć, iż sąd jednak tego rozwodu nie da.
Pamiętaj jednak, iż orzeczenie sądu pierwszej instancji można zaskarżyć wnosząc apelację.
Jeśli planujesz apelację, najpierw złóż wniosek o uzasadnienie wyroku.
A jak już otrzymasz odpis wyroku z uzasadnieniem, to pamiętaj o terminie wniesienia apelacji i opłacie.
I tak: nawet gdyby sąd II instancji apelacji nie uwzględnił, to też jeszcze nie wszystko stracone.