Czasem sprawy o rozwód trwają bardzo długo… I często zdarza się tak, iż już podczas sprawy rozwodowej małżonkowie nie mieszkają razem i każde z nich układa sobie życie. Zdarza się wcale nierzadko, iż kobieta, jeszcze przed uzyskaniem rozwodu z pierwszym mężem zachodzi w ciąże z nowym partnerem…

I znów wcale nierzadko po urodzeniu dziecko – przy “załatwianiu” formalności np. w USC pojawia się problem, kto będzie wpisany w dokumentach jako ojciec dziecka.

Często rodzice dziecka myślą, iż wystarczy, że zgodnie podadzą nowego partnera matki jako ojca dziecka i po kłopocie…

Tymczasem tak to nie działa.

Jak już była o tym mowa   –  jeżeli dziecko urodziło się w czasie trwania małżeństwa albo przed upływem trzystu dni od jego ustania lub unieważnienia, domniemywa się, że pochodzi ono od męża matki.(od ustania małżeństwa – tj. od uprawomocnienia się wyroku w sprawie rozwodowej).

Jeśli więc dziecko urodziło się np. 200 dni (albo nawet 250 dni) po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego –  nawet w sytuacji gdy byli małżonkowie nie mieli ze sobą żadnego kontaktu wiele miesięcy przed sprawą rozwodową – to i tak z prawnego punktu widzenia ojcem dziecka będzie ów mąż matki…  Domniemanie takie może jednak obalić na drodze prawnej. W tym celu –  w  związku z tak sformułowanym przepisem-  konieczne będzie wystąpienie do sądu z pozwem o zaprzeczenie ojcostwa.

Z pozwem takim może wystąpić matka dziecka oraz jej mąż – a więc „domniemany” ojciec dziecka. Matka dziecka może wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa swego męża w ciągu sześciu miesięcy od urodzenia dziecka. Matka powinna wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa przeciwko mężowi i dziecku, a jeżeli mąż nie żyje – przeciwko dziecku.

Mąż matki może wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o urodzeniu dziecka przez żonę, nie później jednak niż do osiągnięcia przez dziecko pełnoletności. Mąż matki powinien wytoczyć powództwo o zaprzeczenie ojcostwa przeciwko dziecku i matce, a jeżeli matka nie żyje – przeciwko dziecku. Tak więc – jeśli mąż matki dowie się o urodzeniu dziecka kilka miesięcy po tym fakcie – np. dlatego, iż będzie przebywał poza granicami kraju – będzie mógł jeszcze wnieść pozew do sądu, nawet jeśli dziecko będzie mieć już skończone pół roku.

Jak wynika z treści przepisu, „prawdziwy” tj. biologiczny ojciec dziecka nie może samodzielnie wystąpić do sądu z pozwem o zaprzeczenie ojcostwa męża kobiety, z  którą ma dziecko…

A co jeśli niezwłocznie po rozwodzie z pierwszym mężem kobieta poślubi “prawdziwego” ojca swojego dziecka?

Jeżeli jednak dziecko urodziło się przed upływem trzystu dni od ustania lub unieważnienia małżeństwa, lecz po zawarciu przez matkę drugiego małżeństwa, domniemywa się, że pochodzi ono od drugiego męża matki.