Sprawy o rozwód trwają zazwyczaj długo – w szczególności, gdy choć jedna ze stron chce orzekania o winie. Jednak często już na początkowym etapie sprawy rozwodowej małżonkowie układają sobie życie na nowo, w tym też planują zakup mieszkania.
Bardzo często małżonkowie nie chcą już mieszkać w “starym” mieszkaniu, gdzie mieszkali wspólnie przez cały okres małżeństwa. To zrozumiałe, emocje związane ze starym lokum mogą być bardzo silne. I zdarza się, iż taki rozwodzący się małżonek chce jak najszybciej kupić swoje nowe mieszkanie.
Co więcej, czasami się zdarza iż małżonkowie potrafią się porozumieć w kwestii podziału majątku, ale to temat na inny wpis.
Zakup mieszkania po rozwodzie
to dobry pomysł. Ale po rozwodzie to znaczy : po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego.
Nie po ogłoszeniu wyroku przez sąd I instancji.
Aż do uprawomocnienia się wyroku w sprawie o rozwód jesteście małżeństwem.
Ze wszystkimi tego konsekwencjami.
A może już od dawna jesteś w nowym związku i to nowe mieszkanie będzie wasze wspólne (tzn. twoje i nowej partnerki czy nowego partnera)?
Może to właśnie ten nowy partner czy partnerka w znaczącej mierze będą finansować wasze wspólne mieszkanie?
No to tym bardziej nie kupuj niczego (w sensie żadnych nieruchomości) przed uprawomocnieniem się wyroku rozwodowego.
A może zakup mieszkania będzie sfinansowany z kredytu?
To znaczy Ty bierzesz kredyt (ewentualnie Ty wraz z inną osobą)?
No to dobrze będzie zadbać, aby mieszkanie też było twoje, a nie wspólne z byłym mężem czy byłą żoną.
Zakup mieszkania to ważna decyzja.
Warto ją dokładnie przemyśleć także w prawnym aspekcie (a może przede wszystkim)
Tak, zakup mieszkania będzie przedmiotem wielu wpisów.
W sytuacji gdy sprawa rozwodowa bardzo się przedłuża warto rozważyć wniesienie osobnej sprawy o ustanowienie przez sąd rozdzielności majątkowej.
Może nawet – jak już będziecie mieli tę rozdzielność majątkową – warto rozważyć jeszcze podział majątku?
Powtórzę : dopóki nie ma prawomocnego wyroku – jesteście małżeństwem.
(i nie, fakt iż dwa lata nie mieszkacie razem niewiele tu zmienia)
A na marginesie: pamiętasz dlaczego nie warto zwlekać ze sprawą o podział majątku wspólnego?
Widzisz sam, ile rzeczy warto rozważyć i ile rzeczy może pójść “nie tak”.
Ale spokojnie: jeszcze przecież nie podjąłeś żadnej decyzji, prawda? Możesz więc spokojnie wszystko przemyśleć, a następnie podjąć decyzję najbardziej odpowiadającą twoim potrzebom.
Pamiętaj, w przepisach jest sporo zasadzek, a emocje rzadko kiedy bywają dobrym doradcą.