Przed nami Święta, Sylwester – w tym roku ogólnie bardzo dużo wolnego.
To bardzo dobra wiadomość, ale nietrudno w tym wszystkim o pewnych sprawach po prostu zapomnieć.
Niektóre rzeczy odkłada się na tzw. potem czy w tym wypadku na “po Swiętach czy po Nowym Roku”
Czasem takie odłożenie czegoś nie jest wielkim problemem, bo jak to się mówi “co się odwlecze…” ALE:
Pamiętasz jak pisałam, że termin do wniesienia apelacji w sprawie o rozwód to 14 dni od otrzymania wyroku z uzasadnieniem?
Ponadto od niektórych postanowień (co w szczególności dotyczy tych najważniejszych – kończących sprawę w pierwszej instancji) wydawanych przez sądy rodzinne także przysługuje apelacja.
Czasem jednak w różnych sprawach (co zwłaszcza dotyczy tych rozpatrywanych w trybie procesowym) od wydanych przez sąd postanowień przysługuje zażalenie – i wtedy termin na jego wniesienie jest jeszcze krótszy, bo wynosi tylko 7 dni.(zaskarżanie różnych orzeczeń to w ogóle temat na osobny wpis, i wkrótce taki wpis będzie, ale dziś generalnie nie o tym mowa)
Biorąc pod uwagę ilość wolnych dni muszę jednak raz jeszcze coś doprecyzować. Bo niestety wciąż pojawiają się wątpliwości.
W przepisie chodzi o kolejne następujące po sobie dni. Nie ma znaczenia, iż akurat w tym okresie przypada Boże Narodzenie. (ani jakiekolwiek inne święta) Jedynie – gdyby koniec terminu do wniesienia apelacji przypadał np. na dzień Świąt Bożego Narodzenia (ewentualnie inny dzień świąteczny- ustawowo wolny od pracy) termin upływa dnia następnego.
Jeśli więc odbierzesz wyrok (postanowienie, które zaskarża się apelacją) np. 23. grudnia, to 14- dniowy termin do wniesienia apelacji upływa 6 stycznia
Co znowu nie jest jeszcze takie złe, ponieważ 6 stycznia to także dzień ustawowo wolny od pracy.
I w tej sytuacji zastosowanie znajdzie wspomniany już chwilę wcześniej przepis art. 115 k.c. :
art. 115 kodeksu cywilnego stanowi wprost : „jeśli koniec terminu do wykonania czynności przypada na dzień uznany za ustawowo wolny od pracy, termin upływa dnia następnego”.
Niestety : wniesienie apelacji po upływie 14 dniowego terminu nie będzie już skuteczne, a tłumaczenie, że apelacja nie została wniesiona w terminie ze względu na wyjazd do rodziny raczej nie spotka się z aprobatą sądu.