Skip to content
Przejdź na blog
Menu

Sąd nie wie jak było – to Ty musisz konkretnie opisać wszystkie okoliczności w pozwie czy w odpowiedzi na pozew, ewentualnie w dalszym piśmie procesowym.

No bo przecież skąd sąd miałby to wiedzieć?

To Ty jesteś stroną w sprawie sądowej. Ty wiesz, jak było naprawdę, ale… tak: inni ludzie tego nie wiedzą. Nie, (prawie) nic nie jest oczywiste.

To Tobie zależy na korzystnym wyroku, dlatego też : przyjmij aktywną postawę podczas postępowania przed sądem.

 

Postępowanie dowodowe

To jeszcze raz: to Ty jako strona postępowania wnioskujesz dowody.

Dowody najlepiej wnioskować na początkowym etapie postępowania – aby nie narazić się na ich pominięcie przez sąd.

Tak, nie zawsze jest to możliwe. Ale zawnioskuj te dowody, które możesz zawnioskować.

Oczywiście – potrzeba zawnioskowania dowodów może powstać na dalszych etapach sprawy.

Ale wnioskuj dowody dopóki sprawa jest na etapie I instancji.

I jeśli np. po sporządzeniu opinii przez biegłego sąd zakreśli Tobie jakiś termin, aby się do opinii odnieść i zawnioskować dowody – zrób to w tym właśnie terminie.

Jeszcze taka drobna kwestia, której jednak poświęciłam osobny wpis:

Dowody są ważne, ale… naprawdę nie chodzi o ilość tych dowodów, tylko o ich jakość.

Czyli: ważne aby były to dowody, z których naprawdę wynika to, co twierdzisz i opisujesz w piśmie procesowym.

Nie jest tak, iż im więcej świadków powołasz, tym bardziej na pewno wygrasz sprawę.

 

Pomijając nawet przepisy procedury cywilnej:

Sąd ma “w referacie” setki podobnych spraw.

Może o tym nawet nie wiedziałeś, ale tak jest. W różnych sądach i wydziałach może być inaczej, ale ta liczba  spraw i tak jest bardzo duża.

 

Pamiętaj – Sąd nie jest Twoim pełnomocnikiem, sąd jest… sądem.

I zadaniem sądu jest wydanie wyroku.

Zdradzę Ci taki mały sekret: sąd wydaje wyrok w oparciu o dowody, jakie są w aktach sprawy.

Sąd musi też ten wyrok uzasadnić – a uzasadnia wyrok powołując się na dowody, które są w aktach sprawy.

 

Oczywiście dotyczy to nie tylko spraw rodzinnych i rozwodowych.

Ja wiem, że to może wydawać się oczywiste, ale wierz mi nie zawsze tak jest.

 

Chcesz podzielić się swoim doświadczeniem? Napisz w komentarzach.

Potrzebujesz mojej pomocy? Napisz do mnie wiadomość.

 

<a href=”https://pl.freepik.com/Obraz autorstwa fabrikasimf</a> na Freepik

Podobał Ci się tekst? Będę wdzięczna, jak się nim podzielisz.

o mnie

Sąd przecież nie wie, jak było

Nazywam się Katarzyna Skowrońska. Jestem adwokatem. W swojej praktyce zajmuję się prawem cywilnym i rodzinnym. Pomagam rozwiązywać problemy i doradzam, jak problemów unikać. Wiem, że każda sprawa jest inna – i każdą sprawę traktuję indywidualnie. Oprócz pozwów i apelacji piszę też artykuły, które publikuję na tym blogu. Mam nadzieję, że wyjaśnią wiele Twoich wątpliwości.

skonsultuj swoją sprawę

Kancelaria Adwokacka Katarzyna Skowrońska

ul. Skwierzyńska 21, Wrocław.

zacznij tu

pobierz e-booka

szukaj

archiwum

Archiwa

Sąd przecież nie wie, jak było

Katarzyna Skowrońska

Masz pytania? Skontaktuj się ze mną:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Skontaktuj się