Skip to content
Przejdź na blog
Menu

Nie da się ukryć, iż pieniądze to istotna kwestia – w szczególności gdy dochodzi do zawarcia związku małżeńskiego czy rozwodu. Zresztą: w czasie trwania małżeństwa, zwłaszcza gdy pojawiają się dzieci, sprawy finansowe też mają znaczenie.

 

Właściwie nawet zaryzykowałabym stwierdzenie, że jedna z bardziej istotnych w związku.

Tak, wierz mi : bardzo różne podejście do kwestii finansowych nie wróży nic dobrego.

Co więcej : często jest przyczyną kłótni, które finalnie prowadzą do rozwodu.

Często gdy w pozwie strona pisze o „niezgodności charakterów” chodzi właśnie o podejście do pieniędzy. Bo tak też właśnie jest: gdy jedna strona jest nastawiona na oszczędzanie, podczas gdy druga myśli głównie o wydawaniu, a co gorsza o wzięciu kredytu – porozumienie może być trudne do osiągnięcia.

Podejście do pieniędzy, gospodarowanie wspólnymi pieniędzmi, podejście do kredytów – i w ogóle wszystko co wiąże się z pieniędzmi to ważny temat.

Dobrze jest to wszystko omówić jeszcze przed zawarciem małżeństwa.

 

Na początek zacznijmy od czegoś, co może wydać ci się oczywiste, ale tak – jest właśnie taki przepis w kodeksie rodzinnym:

 

Zgodnie z treścią przepisu:

 

Oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli.

Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.

 

 

Wynagrodzenie za pracę – czyje są te pieniądze?

 

Myślisz, że tylko twoje, bo wpływają na Twoje konto? No to możesz być zaskoczony.

 

Jeszcze raz: wraz z zawarciem związku małżeńskiego powstaje wspólność ustawowa.

Dzieje się tak „z automatu” – czyli na mocy ustawy.

Tak, oczywiście nie jesteście skazani na tę wspólność, możecie zdecydować o wprowadzeniu w waszym małżeństwie ustroju rozdzielności ustawowej.

Jeśli jednak tego nie zrobicie:

Macie ustrój wspólności ustawowej ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Czyli : wynagrodzenie za pracę jest majątkiem wspólnym.

Nie jest istotne, czy pieniądze wpływają na konto, czy dana osoba odbiera wynagrodzenie za pracę w gotówce.

I co istotne: nie chodzi tylko o pieniądze uzyskane z wynagrodzenia za pracę na podstawie umowy o pracę.

Jeśli małżonek prowadzi swoją działalność gospodarczą- zarabiane pieniądze także będą stanowić majątek wspólny.

 

Wynika to wprost z treści przepisu.

(chodzi o art. 31 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, gdyby ktoś pytał)

 

Do majątku wspólnego należą w szczególności:

  • pobrane wynagrodzenie za pracę i dochody z innej działalności zarobkowej każdego z małżonków;

 

 

Mieszkanie jest moje, bo kupiłem przed ślubem –  a pieniądze z jego wynajmu?

 

Zgodnie z treścią przepisu:

Do majątku wspólnego należą w szczególności:

  • dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków;

czyli – jeśli mieszkanie jest Twoim majątkiem osobistym, ale zdecydowałeś się to mieszkanie wynajmować, to pieniądze uzyskane tytułem czynszu najmu będą należeć do majątku… wspólnego.

Tak właśnie – zgodnie z przepisem przytoczonym powyżej.

 

Ustawowa wspólność czy rozdzielność majątkowa?

 

I znowu spójrzmy co stanowi przepis:

 

Z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków.

 

Wiesz już, że pieniądze uzyskane z wynagrodzenia za pracę (prowadzenia działalności gospodarczej) będą stanowić wspólny majątek.

Nie ma znaczenia, czy pieniądze te trafiają na konto czy wypłacane są w gotówce.

Wierz mi, kwestia ta ma szczególne znaczenie gdy jedna ze stron (najczęściej kobieta) nie pracuje, gdyż np. zajmuje się domem i dzieckiem.

 

To jeszcze taka sytuacja :

co gdy jeden z małżonków nie spełnia obowiązku zaspokajania potrzeb rodziny? Tak, sytuacje mogą być tu bardzo różne, ale jest w przepisach coś takiego jak…

 

Wypłata wynagrodzenia do rąk drugiego małżonka

 

Jesteś zdziwiony, gdyż nigdy nie słyszałeś o takiej możliwości?

Cóż wiele osób nie słyszało, ale warto o tym wiedzieć.

Zobacz, co stanowi przepis:

 

  • 1. Jeżeli jeden z małżonków pozostających we wspólnym pożyciu nie spełnia ciążącego na nim obowiązku przyczyniania się do zaspokajania potrzeb rodziny, sąd może nakazać, ażeby wynagrodzenie za pracę albo inne należności przypadające temu małżonkowi były w całości lub w części wypłacane do rąk drugiego małżonka.

 

Takie sprawy nie są proste, ale może akurat w twojej konkretnej sytuacji skorzystanie z tego przepisu okaże się być rozwiązaniem?

Jesteś zainteresowany tematem?

Daj znać w komentarzach, napiszę o tym osobny artykuł.

 

A co w sytuacji gdy nie jesteście małżeństwem?

 

Przepisy nie regulują wprost związków nieformalnych.

W takiej sytuacji nie może być mowy o ustroju wspólności ustawowej.

Jest twój majątek osobisty i majątek osobisty drugiej osoby.

Oczywiście możecie np. wspólnie kupić mieszkanie. W takiej sytuacji będziecie jego współwłaścicielami.

Niestety związki nieformalne też czasami się rozpadają.

Jesteś w takim związku?

Cóż, nie zakładam, że coś może pójść nie tak, ale…

Może było dobrym pomysłem, aby zadbać np. o faktury w sytuacji dokonywania nakładów na coś, co stanowi waszą współwłasność?

O rozliczeniach po zakończeniu takiego związku już pisałam i na pewno wrócę do tematu.

 

Pieniądze w związku to w ogóle temat rzeka. Podejście do pieniędzy, gospodarowanie pieniędzmi, alimenty, nakłady z majątku osobistego małżonka na majątek wspólny, długi zaciągnięte przez oboje małżonków czy też przez jednego z nich… to tylko te najważniejsze. A jeszcze można dorzucić alimenty na dziecko z wcześniejszego związku, sytuację gdy jedna osoba nie pracuje zarobkowo, gdy jedna osoba zarabia dużo więcej, sytuacje gdy to kobieta zarabia dużo więcej od mężczyzny…

 

Wątków i zagadnień, o  których można jeszcze byłoby pisać jest naprawdę wiele. O wielu już pisałam, o innych będę pisać wkrótce.

Masz pytania? napisz w komentarzach.

Potrzebujesz mojej pomocy? Napisz do mnie wiadomość.

 

Niestety są też wątki nieco bardziej smutne.

Jednym z takich wątków jest np. przemoc finansowa w związkach.

 

 

foto: a href=”https://pl.freepik.com/darmowe-zdjecie/Obraz autorstwa senivpetro</a> na Freepik

Podobał Ci się tekst? Będę wdzięczna, jak się nim podzielisz.

o mnie

Pieniądze w związku

Nazywam się Katarzyna Skowrońska. Jestem adwokatem. W swojej praktyce zajmuję się prawem cywilnym i rodzinnym. Pomagam rozwiązywać problemy i doradzam, jak problemów unikać. Wiem, że każda sprawa jest inna – i każdą sprawę traktuję indywidualnie. Oprócz pozwów i apelacji piszę też artykuły, które publikuję na tym blogu. Mam nadzieję, że wyjaśnią wiele Twoich wątpliwości.

skonsultuj swoją sprawę

Kancelaria Adwokacka Katarzyna Skowrońska

ul. Skwierzyńska 21, Wrocław.

zacznij tu

pobierz e-booka

szukaj

archiwum

Archiwa

Pieniądze w związku

Katarzyna Skowrońska

Masz pytania? Skontaktuj się ze mną:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Skontaktuj się