Sam fakt wniesienia pozwu o rozwód jest już sytuacją stresującą. Ale jeszcze bardziej stresująca jest konieczność stawienia się na rozprawie i odpowiadania na pytania sądu. Czy wiesz o co pyta sąd podczas takiej rozprawy?
I tak – jak zwykle odpowiedź brzmi: to zależy. (chyba nie spodziewałeś się innej odpowiedzi?)
Jeśli to rozwód bez orzekania o winie, pytań zazwyczaj jest mniej i są bardziej ogólne.
Sąd przed rozprawą przeczyta pozew oraz odpowiedź na pozew i na tej podstawie będzie zadawał pytania.
Musisz być jednak przygotowany, iż sąd będzie pytał o historię waszego małżeństwa, kiedy i dlaczego podjęliście decyzje o rozwodzie, czy (od kiedy) nie mieszkacie wspólnie, mogą pojawić się też pytania o to, czy pozostajecie w innych, nowych związkach. Sąd też zapewne będzie chciał od was potwierdzenia, że to wasza definitywna i przemyślana decyzja – stąd też pytania czy widzicie możliwość ratowania małżeństwa.
Wspominałam już, że dobrze napisany pozew to istotna kwestia?
Prowadziłam wiele spraw o rozwód. I jeśli chodzi o pytania sądu, to zazwyczaj najtrudniejszym pytaniem i budzącym największe emocje jest pytanie: ‘czy kocha pan żonę”/ “czy kocha pani męża”?
Tak – nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Nie raz i nie dwa zdarzało się, iż ktoś uronił łezkę przy tym pytaniu…
Jeśli mamy do czynienia z rozwodem, w którym choć jedna ze stron chce orzekania o winie, pytań będzie znacznie więcej i będą bardziej szczegółowe – dotyczyć pewnie będą okoliczności rozpadu małżeństwa i kwestii, które były przedmiotem postępowania dowodowego.
A jak są małoletnie dzieci…
No i wiadomo: jeśli małżonkowie mają wspólne małoletnie dzieci, wiele pytań sądu będzie dotyczyć tych właśnie dzieci. Sąd może więc zapytać o relacje małżonków z dziećmi, o to czy dzieci wiedzą o rozwodzie rodziców – to gdy dzieci są już odpowiednio duże, aby mieć świadomość rozstania rodziców. Bądź też przygotowany na pytania dotyczące kosztów utrzymania dzieci, w szczególności związane z leczeniem dziecka czy jego edukacją. Jeśli małżonkowie doszli do porozumienia i podpisali tzw. plan wychowawczy sąd zapewne będzie chciał ustalić, czy taki plan ma realne szanse na jego realizację.
Jak więc widzisz – nie ma jednej uniwersalnej listy pt. o co pyta sąd w sprawie o rozwód.
Tak jak pisałam: każda sprawa jest inna.
Są sędziowie bardziej dociekliwi i są też tacy, którym wystarczą bardziej ogólne informacje.
Tak – w sprawie o rozwód sąd musi przeprowadzić rozprawę.
Jeśli w sprawie zostali zawnioskowani świadkowie, to sąd najpierw przesłucha świadków.
Oprócz sędziego pytania mogą zadawać także ławnicy.
(może też dlatego tytuł wpisu to : o co pyta sąd, a nie : o co pyta sędzia. W sprawach o rozwód sąd orzeka w składach trzyosobowych – jeden sędzia i dwóch ławników)
A oprócz sędziego i ławników pytania mogą ponadto zadawać pełnomocnicy stron – jeśli strony mają pełnomocników.
I tak : orzeczenie rozwodu po jednej rozprawie jest możliwe.
A co w sytuacji, gdy ty – jako powód – nie stawisz się na rozprawie?
Cóż, może być to spory kłopot. Na tyle spory, iż będzie o tym osobny wpis.