Jak się rozwieść czyli o co pytają ludzie

06.11.2018 brak komentarzy Bieżące, rozwód, sprawa w sądzie

Ludzie zadają wyszukiwarkom różne pytania. W sumie to nic dziwnego, prawda? Każdy przecież korzysta z Google, czyż nie? Pytania te dotyczą także … kwestii prawnych, a nawet dotyczących rozwodu.

“Mecenas Google” stara się być na bieżąco.

Tak więc sam zobacz, o co pytają ludzie:

Zauważyłeś?

Na pierwszym miejscu jest pytanie, o to jak się rozwieść nie mając pieniędzy.

Cóż, szybciej będzie jak jednak masz pieniądze na opłatę sądową, ale… jeśli jesteś w trudnej sytuacji życiowej i nie możesz wydać pieniędzy na opłatę, też się da. To znaczy : możesz złożyć wniosek o zwolnienie od kosztów. Oczywiście taki wniosek trzeba dobrze uzasadnić. I – co chyba nie będzie dla Ciebie jako czytelnika tego bloga – czymś zaskakującym, przedstawić sądowi dowody na potwierdzenie trudnej sytuacji.

Analizując dalej zapytania:

Jak się rozwieść w zgodzie?

O tym pisałam tu.

Podpowiem : najlepiej bez orzekania o winie i z pozostawieniem władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi obu stronom (to oczywiście wtedy, gdy macie małoletnie dzieci)

Jak widać, padają też pytania o to, jak się rozwieść i nie zwariować.

Może to nie być łatwe – ale zapewniam : da się.

Sugerowałabym przeczytać jeszcze raz wpis o rozwodzie bez orzekania o winie.

I dalej : jak się rozwieść bez szkody dla dziecka?

Znowu – może dobrze będzie zaniechać orzekania o winie i ustalić kwestie dotyczące dziecka poza rozprawą, przedkładając sądowi gotowy plan wychowawczy (zwany też porozumieniem rodzicielskim)

(wiem, rozwód to dla dziecka trudne przeżycie, ale ustalenie zasad przez rodziców i trzymanie się tych zasad naprawdę bardzo pomaga)

I w końcu : jak się rozwieść z psychopatą?

To naprawdę trudne pytanie. Mam nadzieję, że nie poślubiłaś psychopaty…

Gdyby jednak tak było : może faktycznie warto rozważyć wniesienie pozwu o rozwód?

A o tym, jaki sąd będzie właściwy, dowiesz się z tego wpisu

Pamiętaj tylko : w sądzie liczą się dowody.

Same tylko twoje twierdzenia, to jeszcze trochę za mało.

I tak – chyba zauważyłeś, że dość często to powtarzam: każda sprawa jest inna.

Wpisów z cyklu : o co pytają ludzie będzie na pewno więcej.

W końcu czy jest ktoś, kto nie korzysta z Google?

Podobał Ci się tekst? Będę wdzięczna, jak się nim podzielisz.

o mnie

Nazywam się Katarzyna Skowrońska. Jestem adwokatem. W swojej praktyce zajmuję się prawem cywilnym i rodzinnym. Pomagam rozwiązywać problemy i doradzam, jak problemów unikać. Wiem, że każda sprawa jest inna – i każdą sprawę traktuję indywidualnie. Oprócz pozwów i apelacji piszę też artykuły, które publikuję na tym blogu. Mam nadzieję, że wyjaśnią wiele Twoich wątpliwości.