Swoje twierdzenia, wskazane np. w pozwie czy też odpowiedzi na pozew trzeba udowodnić.
(nie wystarczy tylko napisać, że mąż wszczyna awantury, czy że żona wyzywa i grozi)
Ale jak to zrobić? Co może być takim dowodem?
W sprawie o rozwód “podstawowy” dowód to zeznania świadków, ale oczywiście nie jest to jedyny możliwy dowód.
Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera zamkniętego katalogu dowodów (w sprawach o rozwód “spotyka się” też dowód w postaci zdjęć czy wyciągów z rachunków bankowych)
Często przy okazji spraw o rozwód pojawia się pytanie o dowód z nagrań – czy nagrane rozmowy między małżonkami mogą być w sprawie sądowej dowodem?
W tej sprawie wypowiedział się Sąd Najwyższy:
W procesie rozwodowym w zakresie wykazania winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego służyć może także nagranie magnetofonowe rozmów prowadzonych przez strony, nawet jeżeli tych nagrań dokonano bez wiedzy jednej z nich i w okresie trwania małżonków w faktycznej separacji.
(Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 25 kwietnia 2003 r., sygn. akt : IV CKN 94/2001)
Dowód z nagrań budzi sporo wątpliwości. Tym razem Sąd Najwyższy wypowiedział się o nagraniach rozmów prowadzonych przez strony, równie ciekawym, a może nawet i ciekawszym zagadnieniem pozostaje dowód z nagrań rozmów (podsłuchanych) małżonka z osobami trzecimi. O tym będzie osobny wpis.
Takie nagranie może więc być dowodem w sprawie. Pamiętać należy tylko, iż dowody można w toku postępowania kwestionować… I oczywiście przedstawiać dowody na poparcie swoich twierdzeń.
I jeszcze coś, o czym już pisałam: sąd wydaje wyrok w oparciu o cały zgromadzony materiał dowodowy.