Jak już wiesz, w sprawach sądowych liczą się dowody. Tak też jest w sprawach rozwodowych. Często bywa tak, iż zeznania świadków to jedyny dowód, jaki możesz przedstawić sądowi na potwierdzenie tego, co piszesz w pozwie.
Ale… czy zawsze trzeba tych świadków wskazywać już w pozwie?
Domyślasz się już pewnie, iż odpowiedź brzmi – nie zawsze.
Świadkowie zazwyczaj powoływani są po to, aby potwierdzić okoliczności, o których piszesz w pozwie, a które dotyczą tego z jakich przyczyn doszło do rozpadu waszego małżeństwa.
W sprawach rozwodowych świadkami najczęściej są osoby z bliskiej rodziny – bo właśnie to one mają największą wiedzę dotyczącą tego, co się między wami działo.
I często to wnioskowanie świadków jest trudne i stresujące dla samych stron.
(naprawdę – nawet dla osoby, która tych świadków zawnioskowała słuchanie tego co strony mają do powiedzenia jest często trudne i nieprzyjemne)
Tak więc… może rozważysz rozwód bez orzekania o winie?
W takiej sytuacji postępowanie dowodowe można ograniczyć do minimum – i tak oznacza to, iż jak piszesz pozew o rozwód bez orzekania o winie, to wnioskowanie o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków możesz pominąć.
Pisałam już kiedyś:
jak chcesz rozwodu bez orzekania o winie – napisz uzasadnienie pozwu w taki sposób, aby faktycznie wynikało z tego, iż chcesz rozwodu bez orzekania o winie.
Czyli: jeśli wnosisz o rozwód bez orzekania o winie, nie musisz już w pozwie wnosić o przesłuchiwanie świadków. Jeśli druga strona jednak będzie domagać się rozwodu z Twojej winy, to jeszcze będziesz mieć czas, aby zawnioskować swoje dowody.
Jeśli zrobisz inaczej i wylejesz w uzasadnieniu wszystkie swoje żale, a druga strona to przeczyta… cóż, rozwód bez orzekania o winie może stać się mocno wątpliwy.
No dobrze, a jak mamy małe dzieci?
Czy można rozwieść się bez powoływania świadków jak są dzieci?
Może będziesz zaskoczony, ale… w sytuacji gdy jesteście w stanie ustalić wszystkie kwestie dotyczące władzy rodzicielskiej i kontaktów z dzieckiem po rozwodzie to tak: może się obejść bez słuchania świadków.
I tylko jeszcze coś doprecyzuję:
tak, dalej są w kodeksie przepisy o prekluzji.
Jak wnosisz pozew z orzekaniem o winie, to dobrze będzie już w pozwie zawnioskować świadków.
Ale – jak wnosisz pozew o rozwód bez orzekania o winie to nie musisz (a może nawet nie powinieneś już w pozwie składać takich wniosków dowodowych)
Tu mała uwaga.
Można rozwieść się bez konieczności słuchania świadków, jak są dzieci.
W takich sytuacjach musisz jednak liczyć się z odwiedzinami kuratora, który sprawdzi w jakich warunkach żyją dzieci.
(spokojnie, to nic groźnego, nie musisz się bać, że ktoś chce pozbawić cię władzy rodzicielskiej)
Naprawdę: rozprawa może potrwać godzinę czy dwie, a żal po przesłuchaniu świadków długie miesiące.
Tak, ja wiem, że czasami inaczej się nie da, ale może chociaż rozważysz rozwód bez orzekania o winie?
Tamara Pokrzywka-Bensalem
31.07.2018 @ 14:59
Zgadzam się z Panią Mecenas – po co męczyć strony i świadków jak można zakończyć sprawę nawet na jednej rozprawie (czasem 15 minutowej). W praktyce – w sprawach, w których udało się rodzicom stworzyć plan wychowawczy – nie wskazuję świadka na okoliczność sytuacji opiekuńczo – wychowawczej dzieci. Także wychodzę z założenia, że skoro rodzice coś ustalili i nie kwestionują swoich predyspozycji wychowawczych to po co przedłużać postępowanie. W większości spraw nie ma z tym problemu, aczkolwiek zdarzają się sędziowie, którzy i tak wzywają do wskazania danych takiego świadka. Na szczęście do tej pory nie przedłużyło to postępowań (świadek słuchany był na tym samym terminie co strony i sądy wydawały od razu orzeczenie).
Rozwód + ograniczenie władzy rodzicielskiej ojcu
20.03.2019 @ 10:52
Witam mam pytanie. Za kilka dni odbędzie się pierwsza sprawa rozwodowa bez orzekania o winie bo chce by było szybciej. W pozwie napisałam min. O ograniczeniu władzy rodzicielskiej i o koniecznej obecności kuratora podczas widzeń ojca z maloletnimi ponieważ pozwany zażywa alkoholu i nagminnie narkotyków poza tym jest osobą niepełnosprawną neurologicznie i po próbie samobójczej i leczeniu psychiatrycznym. Ja po swojej stronie mam kuratora,super nianie (psycholog) psychologa z poradni syna oraz wsparcie z intensywnej pomocy społecznej. Pozwany zaatakował mnie nożem przy obecności małoletnich córka 3lata i syn 8. Była procedura niebieskiej karty (sytuacja z przed roku). Ja obecnie jestem w nowym związku i w ciąży z nowym partnerem córka pozwanego nie pamięta a syn nie chce spotykać z pozwanym bo się go obawia przez przemoc stosowaną wobec niego i mnie tak też zeznał do wywiadu kuratora. Za to mają silną więź emocjonalną ze mną oraz moim partnerem na którego mówią Tata. Pozwany wraz z osobami trzecimi zastrasza mnie pozbawieniem mnie praw rodzicielskich i odebraniem dzieci. Jakie mam szanse na szybki rozwód i ograniczenie mu władzy bądź najlepiej odebranie jej całkowicie cały ten stres sprawił że mam silnie zagrożoną ciążę wczesnym porodem. Proszę o pomoc.